Moje plany na wiosnę WB1
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty !!! ;)
A wraz z nią pojawiają się plany...
1. Remont sypialni. Od dawna planowany, ale zawsze coś... A to brak weny, a to brak pomocnej dłoni, a to czasu. I tak ciągle coś. Natomiast wraz z nadejściem wiosny ten plan musi zostać zrealizowany !!! Żeby spało się milej ;)
2. Zumba :D Od dawna planowałam, a teraz mam dodatkową mobilizację w postaci przesympatycznej Gosi ;)
3. Trzy literki przed nazwiskiem... Nieszczęsna praca mgr. Brrrr.... Nic więcej nie napiszę w tym temacie.
Więcej nie planuję na wiosnę, bo boję się, że nawet tego nie zrealizuję. Bo znowu COŚ ;)
A przecież jeszcze plany na lato będą :)